Wisła wycofa się z Ekstraklasy? Dramatyczna sytuacja "Białej Gwiazdy"

Wisła od dawna zmaga się z problemami finansowymi, ale teraz sytuacja stała się krytyczna. "Sport" twierdzi, że klubowi do dokończenia sezonu brakuje 8 mln zł. Prawie połowa tej kwota to zaległości wobec piłkarzy, którzy od kilku miesięcy nie otrzymują wypłat. Zawodnicy postanowili, że do końca roku nie będą wykonywać nerwowych ruchów. Nie wiadomo jednak, czy wszystkim z nich starczy cierpliwości. Zgodnie z przepisami PZPN każdy piłkarz może obecnie wypowiedzieć umowę z Wisłą i na zasadzie wolnego transferu związać się z innym pracodawcą.

Działacze Wisły mają bardzo ograniczone pole manewru. Klubowi coraz trudniej uzyskać kolejne pożyczki, a nowych sponsorów nie widać. Szansą na wyjście z sytuacji byłaby zmiana właściciela. Obecnie toczą się rozmowy z brytyjską spółką Noble Capital Partners Ltd., która chciałaby nabyć akcje klubu za... 1 euro. Na razie wątpliwości budzi jednak wiarygodność tej firmy. Innych potencjalnych kupców na razie nie ma.

"Sport" sugeruje, że jeśli rozmowy z Brytyjczykami się nie powiodą, jedynym rozwiązaniem może być ogłoszenie upadłości Wisły. Konsekwencją takiego kroku byłoby wycofanie drużyny z Ekstraklasy i wznowienie jej działalności od IV ligi. Póki co swoją pomoc deklarują kibice, którzy myślą o przeprowadzeniu zbiórki na wypłaty dla piłkarzy.