Włoski klub wykluczył pozyskanie Arkadiusza Milika. Stanowcze słowa działacza
Arkadiusz Milik nie ma szans na przejście do Fiorentiny. Stanowczo taki ruch wykluczył dyrektor tego klubu.
Reprezentant Polski jest przymierzany do Fiorentiny od kilku miesięcy. W październiku włoskie media podały, że 26-latek odrzucił ofertę z tego klubu.
Mimo tego wciąż spekulowano, że Milik może ostatecznie wylądować w Toskanii. Plotki na ten temat uciął dyrektor Fiorentiny.
- Nie potrzebujemy tego piłkarza. Mamy już w składzie odpowiednich napastników - stwierdził Joe Barone.
Póki co szansę w ataku Fiorentiny ma otrzymać Dusan Vlahović. Na Serba zamierza stawiać nowy trener tej drużyny - Cesare Prandelli. Serb w tym sezonie strzelił zaledwie jednego gola.
Kontrakt Milika z Napoli wygasa w połowie przyszłego roku. Polak w tym sezonie nie zagrał w jego barwach ani jednego meczu. Nie został nawet zgłoszony do rozgrywek Serie A i Ligi Europy.
Fiorentina w bieżącym sezonie zawodzi. W siedmiu kolejkach zdobyła osiem punktów i zajmuje dopiero dwunaste miejsce w tabeli.