"Zachował się jak dziecko w przedszkolu". Gikiewicz w centrum awantury. Polski bramkarz grozi pozwami

"Zachował się jak dziecko w przedszkolu". Gikiewicz w centrum awantury. Polski bramkarz grozi pozwami
Philippe Ruiz / press focus
Rafał Gikiewicz w centrum uwagi po meczu Augsburga z Werderem (2:1). - Zachował się jak dziecko z przedszkola - wypalił Marco Friedl z zespołu z Bremy.
Gorąco między Gikiewiczem a kibicami Werderu było już po jesiennym meczu. Polski bramkarz w doliczonym czasie gry obronił rzut karny, a następnie wykonał prowokujące gesty w kierunku trybun. Rozjuszeni fani zespołu z Bremy próbowali nawet przedrzeć się na boisko.
Dalsza część tekstu pod wideo
Rewanż również nie przebiegał spokojnie. Kibice Werderu przez cały mecz wygwizdywali i obrażali Gikiewicza. Ten po ostatnim gwizdku odwrócił się w ich kierunku i przyłożył palec do ucha. Nie zostało to dobrze przyjęte ani przez fanów z Bremy, ani przez jego piłkarzy.
- To samo było po pierwszym meczu. Ok, wygrali, ale po końcowym gwizdku znów widziałem piłkarzy, którzy prowokowali naszych kibiców. Jesteśmy w Bundeslidze, a nie na przyjęciu urodzinowym dla dzieci. To normalne, że kibice gwiżdżą. Gestykulowanie w ich kierunku to zachowanie dziecka z przedszkola - grzmiał kapitan Werderu Marco Friedl.
- Gikiewicz lubi robić show. Jest kilku piłkarzy, którzy próbują sobie zbudować taki wizerunek - dodawał Mitchell Weiser.
Polak po meczu się bronił. Wyjaśnił, że kibice Werderu przekroczyli granice dopuszczalnego zachowania.
- Drażni mnie, że moja rodzina jest obrażana przez ludzi z Bremy na Twitterze i Instagramie. Jeżeli po meczu dostanę pogróżki, to kilka osób otrzyma wezwanie do sądu - wypalił polski bramkarz.
Dla Gikiewicza był to dziewiętnasty mecz w tym sezonie Bundesligi. W pięciu spotkaniach zachował czyste konto. Według naszych informacji otrzymał powołanie do szerokiej kadry Polski na marcowe mecze eliminacji Euro 2024.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Mar 2023 · 07:27
Źródło: sport1.de, weser-kurier.de

Przeczytaj również