Zarobki siatkarzy. Ile zarabiają siatkarze? Zarobki najlepszych zawodników

Zarobki siatkarzy. Ile zarabiają siatkarze? Zarobki najlepszych zawodników
Wilfredo Leon / shutterstock.com
Ile zarabiają siatkarze? Kwestia finansów w tej dyscyplinie sportu budzi spore zainteresowanie - zarówno kibiców w naszym kraju, jak i opinii publicznej. W końcu polska liga, jak i reprezentacja to ścisła czołówka światowa. Właśnie dlatego postanowiliśmy przyjrzeć się temu, jak wyglądają zarobki siatkarzy. Niewątpliwie jednym z najpopularniejszych sportów, oczywiście poza piłką nożną czy tenisem, jest właśnie siatkówka. Zarobki najlepszych zawodników powinny być więc wysokie. Ale czy takie rzeczywiście są? O wszystkim dowiesz się z poniższego artykułu.

Siatkarze zarobki

Dalsza część tekstu pod wideo
Czy można porównać zarobki siatkarzy z gażami sportowców zajmujących się innymi dyscyplinami? Oczywiście, że można, jednakże w przypadku siatkówki, zarobki zawodników nie opiewają na wielomilionowe kontrakty, jak chociażby w tenisie, piłce nożnej czy koszykówce.
Na początku zaznaczamy, że mowa tutaj wyłącznie o tym, ile zarabiają siatkarze z samych kontraktów z klubami. Do tego ci najlepsi mogą oczywiście liczyć na kontrakty reklamowe czy dodatkowe środki od sponsorów. W tym wypadku również warunki umów nie będą opiewały na milionowe kwoty. Na jakie sumy mogą zatem liczyć siatkarze? Zarobki tych najlepszych są nam znane, tak więc poniżej znajdziesz szczegółowe dane na ten temat.
Zobacz również:

Siatkówka zarobki

Wpływ na zarobki siatkarzy ma niewątpliwie popularność tej dyscypliny. Mimo że interesuje się nią kilkadziesiąt milionów ludzi, to przy miliardowej oglądalności piłki nożnej nie jest to żaden wyczyn. Jakie zyski generuje siatkówka? Zarobki pochodzące z praw telewizyjnych czy składek FIVB są stosunkowo niskie. Z tego względu nie można się dziwić, że mniej pieniędzy jest właśnie w tej dyscyplinie. Od czego jeszcze uzależnione są zarobki siatkówki jako całej dyscypliny?
Chodzi przede wszystkim o tak zwaną “klikalność” czy medialność danego sportu. Ważnym aspektem jest także popularność w krajach azjatyckich, które podpisują gigantyczne kontrakty z gwiazdami piłki nożnej czy koszykówki. Niestety jeśli chodzi o siatkówkę, to nie przyciąga ona tam zbyt wielu kibiców. A to również ma przełożenie na zarobki siatkarzy.
Przejdźmy jednak do konkretów i samych siatkarzy. Zarobki na jakie mogą liczyć najlepsi oscylują w granicach miliona euro za sezon. W mniej popularnych ligach czy słabszych drużynach zarobki siatkarzy nie przekraczają 15 000 - 20 000 euro za miesiąc, a więc około 200 000 euro za sezon. To pokazuje, że nawet światowa czołówka siatkówki zarabia kilkadziesiąt razy mniej niż piłkarze grający w popularnych klubach.
Jak wyglądają zatem najwyższe zarobki siatkarzy na świecie? Kto może na nie liczyć i czy znajdziemy na tej liście Polaków? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w dalszej części artykułu.

Sprawdź zarobki piłkarzy:

Ile zarabiają siatkarze

Tak więc ile zarabiają siatkarze? Co ciekawe nie mamy zbyt wielu rzetelnych źródeł, które jasno określają, na jakie kwoty opiewają kontrakty zawodników. W przeciwieństwie do innych dyscyplin, w siatkówce zarobki są stosunkowo mocno chronione. Czasami jednak dziennikarze dojdą do pewnych informacji, dzięki czemu można mniej więcej uśrednić, jakie to są kwoty. I tak najwyższe zarobki siatkarzy w polskiej lidze sięgają około 200 000 euro za sezon, we Włoszech będą to kwoty od 300 000 euro, a w Rosji to średnio 600 000 euro. Którzy siatkarze zarabiają najwięcej?
Na liście z najwyższymi zarobkami siatkarzy znajduje się Wilfredo Leon. Pochodzący z Kuby zawodnik Reprezentacji Polski ma zarabiać 900 000 euro za sezon. Nie da się ukryć, że zarobki siatkarzy są nieporównywalnie mniejsze od tych, które otrzymują choćby piłkarze. Wkrótce jednak Wilfredo Leon może znacząco poprawić wynik, jeśli chodzi o najlepiej zarabiającego siatkarza. Spekuluje się, że jego nowa umowa z Perugią może zapewnić przyjmującego 1 500 000 euro za sezon gry w barwach włoskiego klubu.
Kolejny zawodnik otrzymujący wysokie - jak na siatkarza - zarobki, to Georg Grozer. Niemiec za każdy sezon otrzymuje pół miliona euro. Chociaż w karierze miał momenty, jak chociażby w latach 2015-2020, kiedy to inkasował rocznie około miliona euro. Na takie zarobki siatkarze mogą liczyć jedynie w klubach azjatyckich czy rosyjskich i właśnie taki kierunek obrał Grozer. Występował chociażby w Zenicie Sankt Petersburg czy Daejeon Samsung Bluefangs. Obecnie gra jednak we Włoszech, gdzie reprezentuje barwy Vero Volley Monza.
Zobacz również:

Zarobki siatkarzy - ile inkasują Polacy?

Przejdźmy do zarobków siatkarzy, którzy nas najbardziej interesują. Nasi zawodnicy, z racji swoich osiągnięć występują w najlepszych klubach świata - czy to we Włoszech, Rosji czy w naszej rodzimej lidze. Warto tutaj wskazać dwóch reprezentantów Polski posiadających jedne z najwyższych kontraktów w siatkówce. Zarobki tych zawodników są naprawdę imponujące jak na standardy tej dyscypliny.
Pierwszy z nich to Wilfredo Leon. Jest on uznawany za jednego z najlepszych siatkarzy świata, a to przekłada się na jego zarobki. Siatkarz pochodzący z Kuby za sezon otrzymuje 900 000 euro. Jak już napisaliśmy, to aktualnie największe wynagrodzenie siatkarza na świecie, a nowy kontrakt może jeszcze zwiększyć zarodki Leona.
Drugi z naszych reprezentantów znajdujący się niemal na szczycie listy dotyczącej zarobków siatkarzy jest Bartosz Bednorz. Przyjmujący może liczyć również na blisko 900 000 euro. Wszystko dzięki transferowi z Modeny do Zenitu Kazań. Polak w Rosji może liczyć na gwiazdorski kontrakt, dzięki czemu wśród siatkarzy, zarobki Bednorza są jednymi z najwyższych obecnie w tej dyscyplinie.
Jak widać na wskazanych przykładach zarobki siatkarzy nie należą do czołówki, biorąc pod uwagę wynagrodzenia zawodników z innych dyscyplin. Z drugiej jednak strony cieszy to, że Polacy mogą liczyć na najwyższe wypłaty w siatkówce. Zarobki naszych reprezentantów - czy to w klubach zagranicznych, czy polskich należą do najwyższych w tym sporcie.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski30 Apr 2021 · 21:30
Źródło: własne

Przeczytaj również