Francuzi mieli spore problemy w pierwszej połowie spotkania z Polską, bo Biało-Czerwoni zagrali aktywniej niż w pierwszych spotkaniach na tej imprezie. Wypracowali sobie dobrą sytuację, po strzale Zielińskiego jednak do przerwy trafienie Giroud dało prowadzenie mistrzom świata. W drugiej połowie sprawy w swoje ręce wziął Mbappe, który dwoma trafieniami zapewnił Francji awans do ćwierćfinału.
Olivier Giroud strzelił 52 gola w kadrze i prześcignął znajdującego się dotąd na szczycie Thierry’ego Hendry. Więcej bramek ma imprezie w Katarze ma od niego w drużynie tylko Kylian Mbappe, który zmierza po tytuł króla strzelców i to w ich grze Francuzi upatrują swoich głównych szans na obronę tytułu.
Dużo gorzej wygląda francuska ławka rezerwowych, gdzie prócz Konate i doświadczonego Comana próżno szukać klasowych zmienników i tu Anglia z całą pewnością prezentuje się lepiej. Kontuzje wyeliminowały pewnych kadrowiczów, takich jak Maignan, Digne, Kimpembe, Kante, Nkunku, a także Benzema i Lucas Hernandez.