Bayern jak dotąd w lidze imponuje, ale jednocześnie nie zagrał jeszcze przeciwko żadnej, choćby trochę mocniejszej ekipie. Taka jest z pewnością Chelsea, która w rozgrywkach ligowych gra nieco chaotycznie, ale ma na tyle duży potencjał ofensywny, że jest w stanie rzucić wyzwanie najlepszym, co pokazał choćby finał Klubowych Mistrzostw Świata, wygrany z PSG. W środowym spotkaniu spodziewamy się zatem dużych emocji i wielu bramek.