Bardzo nierówno gra w ostatnim czasie Atletico, które po przerwie reprezentacyjnej znów nie przypomina ekipy, jeszcze przed jej rozpoczęciem potrafiącej strzelić trzynaście goli w trzech kolejnych meczach, gromiąc w tym czasie Real Madryt. 0:4 z Arsenalem pokazuje spore problemy w defensywie, z którym skorzystać mogą gracze Betisu. Ekipa Manuela Pellegriniego nie przegrała od ośmiu spotkań we wszystkich rozgrywkach, a u siebie potrafi rozwinąć skrzydła w ataku. W ostatnich potyczkach pomiędzy tymi drużynami nie padało wiele goli, ale ostatnia gra obu ekip sugeruje, że może to być atrakcyjne dla oka widowisko, w których powinno paść kilka bramek.