Pierwsza połowa ostatniego ligowego starcia obu drużyn nie zapowiadało wielkich fajerwerków, ale ostatecznie Milan wygrał aż 3:1. Zwycięstwo to jest tym cenniejsze, że odniesione bez zawieszonego Rafaela Leao, który powinien znaleźć się w pierwszej jedenastce środowego starcia finałowego. To z pewnością zwiększa szanse Rossonerich, którzy mogą być mniej solidną ekipą, co odbija się na rywalizacji ligowej, ale z całą pewnością mają mocniejszy skład, co powinno procentować właśnie w takich spotkaniach jak to środowe, w którym stawiamy na podopiecznych Sergio Conceicao.