Mimo porażki w Liverpoolu Bologna w lidze zaczyna grać coraz lepiej, nieco przypominając już drużynę Thiago Motty, która w zeszłym sezonie wywalczyła niespodziewane czwarte miejsce. W niedzielę gospodarze mają duże szanse na kontynuowanie dobrej passy, bo Parma w ostatniej kolejce przegrała u siebie ze słabym dotąd Cagliari, co zapowiada duże problemy beniaminka w starciu ze zdecydowanie lepszym rywalem.