Po spotkaniu we Frankfurcie wielu kibiców The Reds mogło odetchnąć z ulgą, bo ich drużyna w końcu wyglądała w nim jak faworyt do zdobycia mistrzostwa Anglii, ale jedno spotkanie wcale nie przekreśla wszystkich problemów, zwłaszcza iż kontuzje odnieśli w nim Frimpong i Isak. A już w sobotę zespół Arne Slota czeka kolejny trudny rywal, który na swoim stadionie pokazywał już, że potrafi zdobywać punkty z najlepszymi, jak choćby przeciwko Chelsea czy Manchesterowi United. Spodziewamy się tu więc kolejnego ciekawego spotkania z kilkoma golami.