Piłkarze Liverpoolu zapewnili już sobie mistrzostwo Anglii, więc w pozostałych meczach mogą już zagrać na luzie. Nie oznacza to jednak, że będą łatwym rywalem dla innych ekip, nawet tych, które mają jeszcze o co grać. W takiej sytuacji jest zaś Chelsea, wciąż marząca o miejscu w pierwszej piątce. The Blues wykazują się ostatnio podziwu godną efektywnością, wcale nie grając dobrze wygrywają swoje spotkania. Są jednak w trudnej serii gier, rywalizując również w LKE, dlatego naszym zdaniem nie zdołają w niedzielę pokonać The Reds.