Niedoceniani Belgowie dołożyli do inauguracyjnego zwycięstwa z Monaco także niespodziewany remis z Barceloną u siebie 3:3. Ich najbliższy rywal gra jednak w defensywie dużo solidniej niż Katalończycy, nawet bez swoich dwóch podstawowych obrońców, a do tego mimo ostatniej ligowej porażki z Aston Villą jest w bardzo dobrej formie. Kanonierzy nie powinni mieć większych problemów z pewną wygraną w Brugii.