Lech w ostatnich tygodniach wydaje się wracać do właściwego rytmu, o czym świadczy choćby wyraźna wygrana nad liderem austriackiej ligi, Rapidem, w czwartkowym spotkaniu LKE. W niedzielę w ekipie z Poznania nie zagra Luis Palma, ale nawet jego brak może nie przeszkodzić Kolejorzowi w odniesieniu zwycięstwa. GKS gra bowiem w ostatnim czasie słabo, nawet u siebie, gdzie poprzednio bez żadnego problemu wygrywała Cracovia 3:0. Pomimo więc tego, że Lech gra ostatnio co trzy dni postawimy tu na wygraną gości.