W ostatnich latach w starciach pomiędzy tymi drużynami padało sporo bramek i tym razem może być podobnie. Jagiellonia jest faworytem tego starcia, ale Korona od dłuższego czasu jest w znakomitej formie i może wykorzystać problemy gospodarzy. Ci mają bowiem teraz trudną serię, zwłaszcza po czwartkowym spotkaniu w LKE, więc mogą się czuć zmęczeni. Co prawda Korona na wyjazdach nie strzela wielu goli, ale biorąc pod uwagę ofensywną grę zespołu Adriana Siemieńca tutaj postawimy na over bramkowy.