Więcej do ugrania ma tu rzecz jasna broniące się przed spadkiem Lecce, które jednak nie wygrało ligowego spotkania od trzynastu kolejek i ma ogromne problemy w ofensywie, strzelając tylko siedem goli w ostatnich dziesięciu spotkaniach. Torino również jest obecnie bez formy, dryfując już tylko ku zakończeniu tego sezonu, więc spodziewamy się tu wyrównanego spotkania z małą liczbą bramek.