Defensywa Lecha gra w tym sezonie mocno w kratkę, a dodatkowo w najbliższym czasie mistrz Polski będzie musiał sobie poradzić bez Joela Pereiry, który doznał kontuzji. Bez Portugalczyka, a także również mającego problemy zdrowotne Gumnego Nils Frederiksen nie ma manewru na prawej obronie, gdzie z konieczności będzie musiał postawić na innego zawodnika. Jest to ogromna szansa dla Genku, który dotąd gra również bardzo nierówno. W pierwszym meczu spodziewamy się kilku goli.