Drużyna Nenada Bjelicy zupełnie nie zagroziła w Warszawie Legii oddając zaledwie jeden celny strzał na bramkę gospodarzy, przegrywała już od siódmej minuty i ostatecznie poległa na Łazienkowskiej 0:2.
W składzie Lecha zabrakło kontuzjowanego Darko Jevtica, który w tym sezonie zdobył osiem goli i zaliczył osiem asyst. Na lewej stronie zagrał Mihai Radut, który jednak podobnie jak w poprzednim spotkaniu zaprezentował się przeciętnie.
Lech przegrał pierwsze spotkanie od kwietniowego domowego starcia z Legią u siebie, ale biorąc pod uwagę to, że drużyna przegrała finał Pucharu Polski, w którym była zdecydowanym faworytem można powiedzieć, ze ma ona problem z grą w najważniejszych meczach.
Przeciwko Lechii dwukrotnie zagrał w tym sezonie wypożyczony z tego klubu Maciej Makuszewski, który w całym sezonie jak dotąd strzelił tylko jednego gola, ale zanotował aż osiem asyst, jedną z nich we wrześniowym przegranym meczu w Gdańsku.