The Reds mogą sobie w tym meczu zapewnić tytuł za sprawą wygranej. Rywal gra w tym sezonie kiepsko, a w dodatku przygotowuje się raczej na decydujące spotkania w Lidze Europy z norweskim Bodo. Podopieczni Arne Slota nie grzeszą jednak ostatnio skutecznością, a rywale starają się grać zdecydowanie uważniej w defensywie. W niedzielnym starciu nie spodziewamy się więc wielu bramek.