Obie drużyny przystępują do pierwszego meczu eliminacyjnego w zgoła odmiennych nastrojach. W gorszych są o dziwo faworyzowani Belgowie, którzy wygrali zaledwie jeden z ostatnich siedmiu meczów. Macedończycy mają dokładnie odwrotny bilans, z sześcioma wygranymi w siedmiu meczach. Jeśli jednak spojrzeć na listę pokonanych przez nich zespołów to żadna nie była nawet zbliżona klasą do ekipy Czerwonych Diabłów. U siebie Macedończycy mogą być jednak groźni, zwłaszcza wobec niepewności co do formy Belgów, dlatego postawimy tu na over bramkowy.