City pewnie pokonało Wolverhampton na inaugurację nowego sezonu Premier League. O ile jednak w ofensywie ekipa Guardioli zagrała świetnie o tyle gorzej wyglądała w tyłach i lepszy zespół niż Wilki z pewnością by to wykorzystał. Spurs od początku sezonu grają bardzo dobrze, co pokazał nawet przegrany po rzutach karnych mecz z PSG w Superpucharze UEFA. Na razie też zespół nie odczuwa braku podstawowych ofensywnych graczy, mając do dyspozycji świetnych Richarlisona i Kudusa. Sobotni mecz powinien być więc ciekawy i zamiast handicapu w stronę gospodarzy postawimy w nim na bramki dla obu ekip.