Bardzo pewną wygraną z Evertonem na wyjeździe należy traktować jako niespodziankę, bo dotąd Newcastle miało ogromne problemy w meczach bezpośrednio po starciach w europejskich pucharach, zwłaszcza na wyjeździe. Teraz zagra u siebie z drużyną, mającą podobne problemy. Spurs tuż po porażce z PSG 3:5 zagrało dużo słabsze spotkanie przeciwko Fulham, przegrywając u siebie 1:2. Dużo narzeka się na niezbyt szeroki skład Srok, kompletnie nieprzystosowany do gry na wielu frontach. Klub z Londynu ma jednak podobne problemy, zwłaszcza w kontekście plagi kontuzji, dlatego o zwycięstwie powinna tu zadecydować obecna dyspozycja, a także dobra forma domowa ekipy Eddie’go Howe’a.