W pierwszym spotkaniu Qarabag zdecydowanie wykorzystał lepszą dyspozycję i doświadczenie, pewnie pokonując Ferencvaros i przybliżając się do awansu. W rewanżu Węgrzy zdają się stać na straconej pozycji, także dlatego, że ekipa z Azerbejdżanu prezentuje się zdecydowanie lepiej na własnym stadionie, a z kolei ekipa Robbie Keane’a nie jest w dobrej formie, o czym świadczą choćby dwie ostatnie porażki. W tym meczu spodziewamy się więc, że gospodarze przypieczętują awans doimowym zwycięstwem.