Bardzo przeciętne spotkanie zagrał Real Madryt na inaugurację nowego sezonu La Liga, pokonując Osasunę tylko 1:0. Widać, że Królewscy nie są jeszcze na początku nowych rozgrywek w optymalnej formy, co nie może dziwić biorąc pod uwagę to, że dopiero rozpoczynają pracę z nowym trenerem. Oviedo jest postrzegane jako jeden z najsłabszych zespołów ligi w tym sezonie, który jednak z całą pewnością w niedzielę zagra mocno defensywnie, próbując jak najbardziej utrudnić życie prestiżowemu rywalowi. Spodziewamy się podobnych kłopotów ekipa Xabiego Alonso jak w poprzedniej kolejce i postawimy na under bramkowy.