Słoweńcy zawsze uchodzili za niezwykle groźną drużynę u siebie, ale w ostatnim czasie zdecydowanie nie przekonywali, grając słabo przeciwko stosunkowo słabym drużynom. Szwedzi będą ich najmocniejszym przeciwnikiem w ostatnim czasie i choć typuje się, że w tym meczu może nie zagrać Isak to i bez niego mają ogromny potencjał ofensywny, który powinien tu być kluczowy.