Korci, by w tym meczu postawić na typ w stronę gospodarzy, którzy w poprzednich sezonach bywali u siebie trudnym rywalem dla czołowych ekip, a o ile Milan nie przegrywa z czołówką to miewa problemy w meczach z teoretycznie słabszymi przeciwnikami. Patrząc jednak na mizerny dorobek Turyńczyków w poprzednich tygodniach i aż siedem goli straconych w dwóch meczach ciężko znaleźć argumenty na rzecz tej opcji. Milan jest obecnie w dobrej formie i powinien znaleźć sposób na pogrążony w kryzysie zespół Torino.