Wyniki ostatnich spotkań The Villans sugerują, że ekipa Unaia Emery’ego w końcu uporała się z kryzysem z początku sezonu i w takiej jak ostatnio formie może być groźna dla większości ekip w lidze. Tottenham dotychczas prezentuje się całkiem nieźle, choć w niektórych spotkaniach Spurs mogli zdobyć więcej punktów. W pięciu z sześciu ostatnich meczów pomiędzy tymi drużynami obie ekipy strzelały przynajmniej po jednej bramce i tym razem powinno być podobnie.