Absurd w IV lidze. Drużyna strzeliła gola grając w dwunastu. Rywale zauważyli to dzień po meczu

Portal Sport.pl opisał kuriozalną sytuację z meczu warmińsko-mazurskiej IV ligi pomiędzy Mazurem Ełk i MKS Korsze. Gospodarze strzelili gola grając w... dwunastu.
Do kuriozalnego zdarzenia doszło w 55. minucie zawodów. Trener Mazura postanowił przeprowadzić wówczas podwójną zmianę. Rezerwowi weszli na boisko, ale... nie opuścił go Damian Prusinowski. Piłkarz gospodarzy zdążył jeszcze wziąć udział w akcji, po której gola dla jego drużyny strzelił Szymon Dębek. I trafienie, i niecodzienne zachowanie zawodnika, który chyłkiem opuszcza boisko, można zobaczyć w skrócie zamieszczonym na facebookowej stronie Mazura.
Co ciekawe, obecności dwunastu piłkarzy nie zauważyli ani sędziowie, ani nawet rywale. Gol został zatem uznany bez protestów. Działacze MKS Korsze mieli się zorientować w całej sytuacji dopiero dzień później, gdy obejrzeli film z całego zdarzenia.
Na tym ujęciu widać jedenastu grających w czerwonych koszulkach zawodników drużyny Mazur Ełk (dwunasty jest bramkarz), którzy niedługo strzelą bramkę MKS-owi Korsze. Mało? Sprawa wyszła na jaw po tym, jak działacze MKS obejrzeli wideo wrzucone do sieci przez... Ełk🤣 Czeski film. pic.twitter.com/T3WJI9A6Bi
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) August 15, 2019
Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Dyskusja
28http://marizama.cupsell.pl/produkt/3572843-The-White-Race.html
ładny tam zakładzik poszedł :)
ale jebłem śmiechem jak to przeczytałem " lotny bramkarz " haha pamiętam to z boiska jak za dzieciaka się grało hahaha