Anglicy życzą śmierci rodzinie Kamila Glika. Żona obrońcy opublikowała wstrząsające wiadomości

W trakcie środowego spotkania Glik nie przebierał w środkach, rywalizując z podopiecznymi Garetha Southgate'a. Polak został oskarżony przez "Synów Albionu" o zaatakowanie Kyle'a Walkera na tle rasowym. FIFA wszczęła postępowanie, aby zbadać całą sprawę.

Wciąż nie potwierdzono, że stoper biało-czerwonych faktycznie obraził Walkera. To nie przeszkodziło jednak internautom z Anglii, którzy zasypali Martę Glik obrzydliwymi wiadomościami.

- Ty pier***ona świnio, mam nadzieję, że twojemu chłopakowi stanie się coś bardzo złego. Chcę patrzeć jak twoja rodzina umiera - napisał jeden z internautów.

- Twój chłopak jest martwym piłkarzem. Mam nadzieję, że skoczysz ze spadochronem, który się nie otworzy - stwierdził inny niezadowolony fan z Wysp.

Kamil Glik w pomeczowym wywiadzie podkreślił, że nie obraził Walkera. Według relacji 33-latka to zawodnik Manchesteru City nie chciał podać mu ręki.