Były reprezentant Polski mocno o Rafale Gikiewiczu. "Potrafi być zakałą grupy i jest niespecjalnie koleżeński"

Były reprezentant Polski mocno o Rafale Gikiewiczu. "Potrafi być zakałą grupy i jest niespecjalnie koleżeński"
screen youtube kanał sportowy
Radosław Kałużny, 41-krotny reprezentant Polski, zabrał głos w sprawie braku powołania dla Rafała Gikiewicza. Były piłkarz skrytykował zachowanie bramkarza Augsburga. - Mógłby coś nachrzanić. Ma niewyparzony język i lubi publicznie wywołać ferment - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Wciąż głośno o braku powołania do reprezentacji Polski dla Rafała Gikiewicza, który mimo świetnych występów w Bundeslidze, po raz kolejny musiał obejść się smakiem. Jak stwierdził "Giki" w rozmowie z "Kanałem Sportowym": - Dowiedziałem się w klubie, że jestem w szerokiej kadrze, a nie dostałem telefonu czy nawet SMS-a. Trochę to jest dla mnie dziwne, ale trudno. Więcej o tym przeczytacie TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tym razem głos sprawie bramkarza Augsburga zabrał Radosław Kałużny.
- Gikiewicz mógłby coś nachrzanić. Ma niewyparzony język i lubi publicznie wywołać ferment. Nie powołując go, selekcjoner niczym nie ryzykuje. Narzekanie, że choćby SMS-A nie dostał od sztabowców kadry, to już jest kpina. Facet grubo po trzydziestce wypłakuje się w mediach. Słuchaj, wyślę ci wiadomość, nawet dziesięć. Co ci to da? Graj swoje, zbieraj brawa, ciesz kibiców swojego klubu i staraj się pokazać, że na kadrę zasługujesz. A nie żalisz się w mediach - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Kałużny uważa, że powodem braku nominacji dla Gikiewicza jest jego charakter.
- Nie ma co czarować - na przeszkodzie stanął zapewne jego charakter. Że potrafi być zakałą grupy, że ma niesforny charakter, że jest niespecjalnie koleżeński, że drażni swoją osobowością, sposobem bycia. Tego typu historie słyszałem z okolic reprezentacji. W niej nikt nie zamierza umierać za powołanie Gikiewicza, wstawić się za nim publicznie - dodał.
Rafał Gikiewicz tylko raz pojawił się na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Miało to miejsce w maju 2019, kiedy selekcjonerem był Jerzy Brzęczek. Nie doczekał się jednak debiutu.
Redakcja meczyki.pl
Damian Król21 Sep 2022 · 08:09
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również