Efektowne pożegnanie Barcelony i Lewandowskiego z Camp Nou. Festiwal pięknych akcji i wysoka wygrana [WIDEO]

Efektowne pożegnanie Barcelony i Lewandowskiego z Camp Nou. Festiwal pięknych akcji i wysoka wygrana [WIDEO]
Screen z Twittera
FC Barcelona w niedzielny wieczór nie miała problemów z pokonaniem Mallorki w meczu 37. kolejki La Liga. Trzy punkty "Blaugranie" zapewnili Ansu Fati i Gavi. Kluczową rolę przy dwóch golach odegrał Robert Lewandowski.
Niedzielne spotkanie zapowiadane było przede wszystkim jako pożegnanie "Barcy" ze słynnym Camp Nou - wkrótce obiekt przejdzie remont, a w przyszłym sezonie "Blaugrana" będzie rozgrywać domowe mecze na innym stadionie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podopieczni Xaviego nie pozostawili najmniejszych wątpliwości co do tego, komu należały się trzy punkty. Już kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu spotkania Lewandowski świetnie zagrał do Gaviego, ten wyłożył piłkę Fatiemu, a ostatniemu z graczy "Barcy" pozostało tylko umieszczenie piłki w pustej bramce.
Na początku pierwszego kwadransa gry z boiska wyleciał Amath Ndiaye. Zawodnik Mallorki brutalnie sfaulował Alejandro Balde, który przypłacił to wejście poważną kontuzją. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
W 24. minucie "Barca" zadała kolejny cios i znów spory wkład w gola miał Robert Lewandowski. Tym razem Polak zaliczył asystę przy drugim golu Fatiego. Więcej o podaniu Polaka pisaliśmy TUTAJ.
W pierwszej części spotkania wynik już się nie zmienił, choć "Barca" nadal naciskała. Sporo pracy miał Dominik Greif. Bramkarz gości dobrze poradził sobie ze strzałami Lewandowskiego i Fatiego.
W drugiej połowie Mallorcę dwukrotnie przed stratą gola ratowała poprzeczka. Najpierw trafił w nią Jules Kounde, później przy rzucie wolnym niewiele do szczęścia brakowało Lewandowskiemu.
Polak mógł mieć również drugą asystę, gdyby Martin Valjent nie wybił z linii bramkowej piłki po strzale Ousmane'a Dembele. W końcu w 70. minucie na 3:0 trafił Gavi, popisując się pięknym strzałem.
Wygrana FC Barcelony mogła być jeszcze bardziej okazała, gdyby skuteczniejsi byli Christensen, Fati czy Lewandowski. Ostatecznie "Blaugrana" wygrała jednak 3:0 i bardzo efektownie pożegnała się z Camp Nou.
Wyjątkowe chwile na stadionie przeżyli też Jordi Alba oraz Sergio Busquets. Obie legendy "Barcy" zostały zmienione przez Xaviego w drugiej części spotkania. Obaj byli żegnani owacją na stojąco, a obrońca nie mógł powstrzymać łez. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.

Przeczytaj również