Iga Świątek odpadła z Wimbledonu! Koniec wspaniałej passy liderki rankingu WTA

Mecz zaczął się fatalnie dla Świątek. Polka popełniała dużo błędów, które pewnie grająca Cornet potrafiła wykorzystać. Efekt? 3:0 i przewaga dwóch przełamań po stronie Francuzki.

Liderka rankingu WTA pierwszy raz odgryzła się rywalce w czwartym gemie. Wygrała przy jej serwisie, ale po bardzo zaciętej walce. Gra długo toczyła się na przewagi.

Polka zmniejszyła straty przy własnym podaniu - piątego gema wygrała do zera. W kolejnej odsłonie mogła doprowadzić do wyrównania, ale nie wykorzystała break-pointa. Cornet podwyższyła na 4:2.

Być może to był kluczowy moment seta. Od tego momentu obie zawodniczki wygrywały tylko po własnym serwisie. Świątek nie wypracowała sobie nawet break-pointów, którymi mogłaby wywrzeć większą presję na rywalkę. Ta pierwszą partię wygrała 6:4.

Drugi set zaczął się dobrze dla Świątek. Polka najpierw po bardzo długiej walce obroniła swoje podanie, a w następnej odsłonie przełamała Cornet. Wydawało się, że przejmuje kontrolę nad meczem, ale tak się nie stało.

Cornet szybko wróciła do gry w wielkim stylu. Świątek była bezradna wobec jej gry - przegrała sześć gemów z rzędu! Ostatniego z nich, przy podaniu Francuzki, do zera.

Dla Świątek to pierwsza porażka po 37 zwycięstwach z rzędu. Nie będzie jednak miała wpływu na sytuację w rankingu WTA - za tegoroczny Wimbledon nie są przyznawane punkty.

Komentarze do meczu Świątek prezentujemy TUTAJ.