Iga Świątek wsiadła w Porsche i wjechała na kort. "Bardziej zdenerwowana niż podczas meczu" [WIDEO]

Iga Świątek znajduje się w rewelacyjnej formie. W sobotę Polka stoczyła zacięty bój o awans do finału turnieju w Stuttgarcie. Na rozprawienie się z rosyjską tenisistką potrzebowała aż trzech godzin i zakładano, że jej prezencja podczas najważniejszego pojedynku może na tym ucierpieć.

Nic takiego nie miało jednak miejsca. Liderka rankingu WTA wyszła na kort bardzo zmotywowana i rozbiła Arynę Sabalenkę 2-0 (6:2, 6:2). Przypieczętowała tym samym swoją wiktorię podczas zawodów WTA 500 w Stuttgarcie (więcej TUTAJ).

Na tym emocje dla Polki niespodziewanie się nie zakończyły. Zaraz po zdobyciu decydującego punktu nasza zawodniczka została poproszona o wejście do luksusowego samochodu marki Porsche, które jest sponsorem imprezy organizowanej w Niemczech.

Zamiast zwyczajnej rundy honorowej Iga Świątek zaliczyła krótką, ale efektowną przejażdżkę, która zakończyła się na środku kortu.

Internauci szybko dostrzeli, że młodej zawodniczce towarzyszył stres, którego nie było widać przez cały turniej.

- Iga wygląda teraz na bardziej zdenerwowaną niż wtedy, gdy walczyła o punkt setowy, który przypieczętowałby czwarty puchar z rzędu - napisał jeden z użytkowników Twittera

- Najbardziej stresujący moment dla Igi w trakcie całego turnieju - zauważył kolejny.

Może być w tym trochę racji, wszak Iga Świątek zaliczyła już 23 zwycięstwa z rzędu. Ostatni raz przegrała 16 lutego z Jeleną Ostapenko przy okazji turnieju w Dubaju.