Jerzy Dudek punktuje błędy Fernando Santosa. Wraca temat ustawienia Sebastiana Szymańskiego
Jerzy Dudek odniósł się do pierwszego meczu Fernando Santosa u sterów reprezentacji Polski. Były piłkarz porównał ten początek kadencji do perypetii Paulo Sousy.
Na otwarcie eliminacji do EURO 2024 reprezentacja Polski została rozbita przez Czechy 1:3. Po spotkaniu na Fernando Santosa oraz piłkarzy spadło wiele krytyki.
Środowisko ekspertów podzieliło się na dwa obozy - część skupiała się na selekcjonerze, część pod lupę brała zachowanie zawodników. Jerzy Dudek uważa, że więcej uwag można mieć do szkoleniowca.
- W tym meczu rzuciły mi się błędy Santosa. Podobne popełnił na starcie kadencji Paulo Sousa. Chodzi o nietrafiony skład i pomyłki personalne. Sousa robił to często, czasem go tłumaczyliśmy i chwaliliśmy za reakcję, czyli zmiany. Niestety Santos także zaczął od błędów, także w doborze pozycji - napisał w "Przeglądzie Sportowym".
- Sebastiana Szymańskiego obserwuję w Feyenoordzie i na tej podstawie spodziewałem się go za plecami Roberta Lewandowskiego, a zagrał z boku. Dobrą zmianę dał Karol Świderski, który wypełniał taką rolę - dodał.
To nie pierwszy raz, gdy eksperci zwracają uwagę na ustawienie Szymańskiego. Kwestię tę podkreślał także Zbigniew Boniek, o czym możecie przeczytać TUTAJ.