Juventus wyrzucony z europejskich pucharów? Kolejna katastrofa wisi nad Turynem

W ubiegłym tygodniu Juventus został ukarany odjęciem 15 punktów w ligowej tabeli za nieprawidłowości finansowe. W efekcie zamiast bić się o wicemistrzostwo Włoch, prawdopodobnie dokończy sezon w środku tabeli. To oznacza, że jedyną drogą do europejskich pucharów jest dla "Starej Damy" sukces w Lidze Europy lub Pucharze Włoch.

To może jednak nie wystarczyć. Według "La Repubbliki' nawet jeśli "Juve" zakwalifikuje się do następnej edycji któregoś z europucharów, i tak może w nim nie zagrać. Juventusowi grozi bowiem wykluczenie ze wszystkich rozgrywek w Europie na okres przynajmniej roku.

"La Repubblica" informuje, że prokuratura chce przedłużyć śledztwo ws. turyńskiego klubu, bo znajduje kolejne niejasne dokumenty wokół tego, co Juventus robił z wynagrodzeniami zawodników i zawyżaniem wartości transferów. Nowo wybrane władze "Bianconerich" są w regularnym kontakcie z przedstawicielami włoskiej federacji. Jutro zaś odbędzie się posiedzenie szefostwa Serie A.

Planowane jest też spotkanie Komitetu Wykonawczego UEFA. Europejska federacja podejmie jednak stosowne kroki wobec Juventusu dopiero wtedy, gdy zostanie zakończone śledztwo we Włoszech i padną ostateczne werdykty sądu. Gdyby zarzuty względem "Starej Damy" się potwierdziły, zostałaby ona wykluczona z gry w Europie na minimum 12 miesięcy.

Obecnie "Juve" rywalizuje w Lidze Europy, do której "spadło" po odpadnięciu w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W lutym turyńczyków czeka rywalizacja w I rundzie play-off LE z francuskim Nantes.

Piłkarzami włoskiego klubu są Arkadiusz Milik i Wojciech Szczęsny. Obaj odegrali ważne role w ostatnim meczu Juventusu przeciwko Atalancie. Więcej TUTAJ.