Kamery nagrały rozmowę piłkarzy Realu Madryt. "Bracie, nie podawaj mu. On gra przeciwko nam" [WIDEO]

"Królewscy" zdecydowanie zawiedli w starciu z Borussią Moenchengladbach. Podopieczni Zinedine'a Zidane'a grali ospale, bez werwy w ofensywie i do przerwy niespodziewanie przegrywali.

W ataku rozczarowywał Vinicius Junior. Brazylijczyk wyglądał niczym jeździec bez głowy. Z jego energii w ofensywie nie wynikało nic dobrego. 20-latek już w przerwie spotkania został skrytykowany przez kolegów z drużyn.

Telewizja "Telefoot" wychwyciła rozmowę Karima Benzemy z Ferlandem Mendym w tunelu prowadzącym na boisko. Głównym tematem pogawędki była postawa Viniciusa. Brazylijczyk stał dwa metry od tej dwójki i nie rozumiał, o czym mówią zawodnicy. Francuzi swoje uwagi wyrażali w ojczystym języku.

- On robi, co chce. Bracie, nie podawaj mu. Matko moja... On gra przeciwko nam - powiedział Benzema.

Co ważne - cała trójka chwilę później razem wyszła na murawę. Przy linii środkowej odbyła się krótka dyskusja. Francuzi prawdopodobnie przekazali swoje uwagi młodszemu koledze.

Vinicius Junior został zmieniony w 70. minucie. W jego miejsce na boisku pojawił się Eden Hazard. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 2:2. Mistrzowie Hiszpanii wyszarpali jeden punkt w samej końcówce po golach Benzemy i Casemiro.

Francuski napastnik krótko skomentował doniesienia mediów na Instagramie. Z pewnością nie załagodził jednak sytuacji - wręcz przeciwnie, teraz dyskutuje się także o jego wpisie. Więcej przeczytacie TUTAJ.

W obronie Benzemy stanął z kolei Jamie Carragher. Były piłkarz Liverpoolu uważa, że zachowanie snajpera jest całkowicie normalne. Więcej znajdziecie TUTAJ.