Kiedyś krytykował, teraz docenia. Hamann wyjaśnił, jak odejście Lewandowskiego wpłynęło na grę Bayernu

Kiedyś krytykował, teraz docenia. Hamann wyjaśnił, jak odejście Lewandowskiego wpłynęło na grę Bayernu
screen z youtube.com
Dietmar Hamann podsumował ostatnie występy Bayernu Monachium. Niemiec, który w przeszłości krytykował Roberta Lewandowskiego, nie ma wątpliwości, że jego odejście negatywnie wpłynęło na grę drużyny Juliana Nagelsmanna.
W Monachium można już mówić o kryzysie. Bayernie potrafił wygrać żadnego z ostatnich czterech ligowych meczów. W sobotę przegrał na wyjeździe z Augsburgiem 0:1.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nastroje w Bayernie są podłe. Nagelsmann zamierza porozmawiać z piłkarzami o obecnej sytuacji. Hamann dostrzega jednak winę szkoleniowca. Tłumaczy też, co zmieniło się wraz z odejściem Lewandowskiego.
- Bayern gra sobie piłką tam, gdzie nie jest to bolesne dla rywali. Nikt nie rusza w obszar zagrożenia. W drużynie jest zbyt wielu magików, którzy chcą błyszczeć - ocenił Hamann.
- W tej chwili jest za łatwo zranić Bayern. Mają swój plan meczu, próbują coś zrobić, ale Augsburg walczył 90 minut. Kiedy jeszcze Lewandowski był w Bayernie, wszyscy wiedzieli, co mają robić. Mane jest ciałem obcym - dodał były piłkarz.
Mistrzowie Niemiec byli chwaleni za letnie transfery. Do Monachium poza Mane trafili Matthijs de Ligt, Noussair Mazraoui czy Ryan Gravenberch. Zdaniem Hamanna drużyna się rozregulowała.
- Do Bayernu trafili ludzie, którzy mają swoje roszczenia. W tej chwili dla mnie to nie jest drużyna - ocenił Niemiec.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski18 Sep 2022 · 10:27
Źródło: Sky Sport

Przeczytaj również