Koncert FC Barcelony w hicie z Atletico! Sześć goli na Camp Nou, słodko-gorzki występ Daniego Alvesa [WIDEO]

Koncert FC Barcelony w hicie z Atletico! Sześć goli na Camp Nou, słodko-gorzki występ Daniego Alvesa [WIDEO]
Screen z Twittera
FC Barcelona w hicie 23. kolejki La Liga pokonała przed własną publicznością Atletico Madryt 4:2. Goście szybko wyszli na prowadzenie, ale później podopieczni Xaviego dali prawdziwy koncert. Gola i asystę zaliczył Dani Alves, który w drugiej połowie wyleciał z boiska za brutalny faul.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na Camp Nou nie musieliśmy długo czekać na pierwsze trafienie. Już w ósmej minucie wynik otworzyło Atletico. Luis Suarez obsłużył w polu karnym Yannicka Carrasco, a ten precyzyjnym strzałem nie dał większych szans Ter Stegenowi.
FC Barcelona nie załamała się szybko straconym golem, lecz błyskawicznie odpowiedziała. Po dośrodkowaniu Daniego Alvesa przepięknym strzałem z woleja popisał się Jordi Alba. Doświadczony Hiszpan zdobył jedną z najładniejszych bramek w całej karierze.
To trafienie wyraźnie podbudowało "Barcę", która w kolejnych minutach zdecydowanie zdominowała rywali. W ofensywie szalał przede wszystkim sprowadzony niedawno z Wolverhampton Adama Traore.
To właśnie po jego dośrodkowaniu Oblaka pokonał Gavi. Nastolatek nie jest zbyt wysoki, ale mimo to zdołał dojść do strzału głową i dał swojej drużynie prowadzenie.
Tuż przed przerwą "Blaugrana" zadała kolejny cios. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w poprzeczkę trafił Gerard Pique. Do dobitki doszedł Ronald Araujo, bez problemu pokonując Oblaka.
Na początku drugiej połowy gospodarze nie zamierzali zwalniać tempa. Szybo przyniosło to efekt w postaci kolejnego gola. Tym razem na listę strzelców wpisał się Dani Alves, zostając najstarszym zdobywcą bramki w historii klubu.
Diego Simeone dokonał kilku zmian, a nadzieję na korzystny wynik przywrócił gościom Luis Suarez. Urugwajczyk uderzeniem z bliskiej odległości trafił do siatki w meczu przeciwko swojemu byłemu klubowi.
Sytuacja "Barcy" mocno skomplikowała się w 69. minucie. Wówczas z boiska po analizie VAR wyleciał Dani Alves. Brazylijczyk celowo nastąpił na nogę rywala i zasłużył na czerwoną kartkę.
Atletico w końcówce starało się atakować, miało inicjatywę, ale nie zdołało odmienić losów spotkania. FC Barcelona wygrała 4:2 i awansowała na czwarte miejsce w tabeli La Liga, wyprzedzając właśnie dzisiejszego rywala.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik06 Feb 2022 · 18:09
Źródło: własne

Przeczytaj również