Tak nazywany jest bohater meczu Polski z Bośnią. Oto jego przydomek

Jordan Loyd był jednym z najbardziej wyróżniających się koszykarzy w polskiej reprezentacji podczas meczu z Bośnią i Hercegowiną. To właśnie on ustalił końcowy wynik meczu na 80:72, a także zdobył wiele ważnych punktów przybliżających biało-czerwonych do zwycięstwa (więcej TUTAJ).

Obok Mateusza Ponitki to właśnie zawodnik AS Monaco został okrzyknięty największym bohaterem spotkania. Przez 35 minut gry udało mu się zdobyć 28 punktów.

32-latek doczekał się nawet specjalnego przydomku, który szybko zaczął krążyć po sieci. Ze względu na polskie obywatelstwo coraz częściej nazywany jest Jordanem Loydowskim.

Jordan Loyd urodził się w amerykańskiej Atlancie, jednak od 2025 roku otrzymał możliwość gry dla Polski za sprawą pozytywnie rozpatrzonego wniosku o naturalizację. W reprezentacji narodowej zadebiutował 9 sierpnia w sparingu ze Szwecją.

W ćwierćfinale reprezentację Polski czeka starcie z Turcją, która w poprzedniej rundzie okazała się być lepsza od Szwecji (więcej TUTAJ). Rywale Biało-czerwonych jak do tej pory nie przegrali na turnieju żadnego meczu.