Lech Poznań kupuje nowego skrzydłowego. Piłkarz Slavii Praga na testach medycznych

Jeśli badania zakończą się pomyślnie, Sykora zostanie graczem "Kolejorza". Umowa będzie obowiązywała przez cztery sezony.

Lech rzecz jasna nie podaje wartości ewentualnego transferu. Jak pisaliśmy kilka dni temu, Czech ma kosztować ok. 700 tysięcy euro.

26-latek jest skrzydłowym Slavii Praga, ale ostatnio był wypożyczany do innych klubów - Slovana Liberec i Jablonca. W drugim z nich spędził ubiegły sezon. W czeskiej ekstraklasie rozegrał wtedy 26 spotkań, w których strzelił dziewięć goli i zaliczył sześć asyst.

Piłkarz występuje też w reprezentacji narodowej. Na razie w barwach Czech zanotował dziesięć występów, w których strzelił jednego gola.

Sykora będzie piątym piłkarzem pozyskanym przez Lecha w bieżącym oknie transferowym. Wcześniej do Poznania trafili bramkarze Filip Bednarek i Marko Malenica, obrońca Alan Czerwiński i napastnik Mikael Ishak.

Przyjście Czecha będzie zapewne oznaczało, że niebawem z Lechem pożegna się jeden ze skrzydłowych. Wiele wskazuje na to, że będzie nim Kamil Jóźwiak. Reprezentantem Polski interesują się m.in. kluby z Bundesligi.