Luis Suarez ma duży żal do FC Barcelony. "Są rzeczy, które nie były znane. Odsunęli mnie na bok, płakałem"

Luis Suarez ma duży żal do FC Barcelony. "Są rzeczy, które nie były znane. Odsunęli mnie na bok, płakałem"
Christian Bertrand / shutterstock.com
Luis Suarez niedawno zamienił FC Barcelonę na Atletico Madryt. Odejście nie było jego decyzją - pożegnać się z doświadczonym zawodnikiem postanowiły władze "Blaugrany". Po ostatnim meczu reprezentacji Urugwaju przeciwko Chile snajper opowiedział, jak wyglądała cała sytuacja z jego perspektywy.
Letnie okienko transferowe przyniosło spore czystki w FC Barcelonie. Wśród tych, którzy musieli odejść z klubu, znalazł się między innymi Luis Suarez. Urugwajczyk przeniósł się do Atletico Madryt.
Dalsza część tekstu pod wideo
Snajper zabrał głos po wygranym meczu reprezentacji Urugwaju, w którym sam strzelił gola. Wciąż ma duży żal do włodarzy "Blaugrany" o sposób, w jaki się z nim pożegnali.
- Byłem w Barcelonie przez sześć lat i były inne możliwości, aby ze mną porozmawiać i powiedzieć mi, że klub planuje zmiany. Sposób, który wybrali, nie był dobry. To również martwiło Leo Messiego. Wie, co wycierpieliśmy i jak źle było w tamtym czasie - przyznał.
- Nie byłem zaskoczony, że Messi wspierał mnie publicznie, ponieważ znam go zbyt dobrze. Wiedziałem, jaki ból odczuwał. Forma tego wszystkiego, uczucie, że cię wyrzucają, to było najgorsze - dodał.
- Te dni, od czwartku aż do niedzielnego debiutu, były bardzo skomplikowane. Płakałem. Niezbyt dobrze przyjąłem wiadomość z klubu o tym, że szukają sposobu na takie zmiany. Przede wszystkim ze względu na formę, bo koniec cyklu jest naturalną rzeczą - podkreślił.
- Są rzeczy, które nie były znane innym. Poszedłem na trening, a oni odsunęli mnie na bok, ponieważ nie byłem częścią meczu jedenastu na jedenastu - zakończył z goryczą.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik09 Oct 2020 · 09:23
Źródło: Mundo Deportivo

Przeczytaj również