Manchester City. De Bruyne z cieszynką Haalanda. Belg się tłumaczy. "Dlatego wykonałem ten gest"

De Bruyne z cieszynką Haalanda. Belg się tłumaczy. "Dlatego wykonałem ten gest"
screen
Kevin De Bruyne był bohaterem meczu Manchester City - Wolverhampton (5:1). Media rozpisują się nie tylko o jego golach, ale też sposobie, w jaki cieszył się z jednego z nich.
De Bruyne rozegrał wybitne spotkanie. Już po 24 minutach miał na koncie trzy gole. Ostatecznie zakończył spotkanie z czterema, ale... czuje mały niedosyt.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To było całkiem przyjemne. Kiedy strzela się cztery gole, to jest to wyjątkowy wyczyn. Szczerze mówiąc - powinno być pięć - przyznał De Bruyne.
- Zagraliśmy dobrze. Mogliśmy strzelić jeszcze więcej goli. Zrobienie tego przeciwko Wolverhampton, które gra defensywnie, jest naprawdę imponujące - dodał Belg.
Media rozpisują się o tym, jak De Bruyne świętował trzeciego gola. Zrobił to w sposób, który wielu obserwatorów uznało za nawiązania do tego, jak z bramek cieszy się Erling Haaland.
Choć zaczęto mówić o powitaniu czy wręcz hołdzie dla Norwega, który wkrótce zostanie graczem Manchesteru City, to sam De Bruyne się od tego dystansuje.
- Nawet nie wiedziałem, że on tak robi. Wykonałem ten gest tylko dlatego, że strzeliłem trzy gole, a to nigdy się nie zdarza - przyznał Belg.
Manchester City jest blisko zdobycia mistrzostwa Anglii. Na dwie kolejki przed końcem ma trzy punkty przewagi nad Liverpoolem.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski12 May 2022 · 07:51
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również