Manchester City ustalił kwotę transferu Bernardo Silvy. Wiadomo, ile musiałaby zapłacić FC Barcelona

FC Barcelonie zależy na sprowadzeniu Bernardo Silvy. Sam Portugalczyk również wydaje się pozytywnie zapatrywać na kwestię przenosin na Camp Nou, co może znacznie ułatwić finalizację transferu.

Gerard Romero uważa nawet, ze kataloński klub dogadał się już z Manchesterem City. Anglicy mają otrzymać mniej niż 80 milionów euro z tytułu sprzedaży jednego ze swoich najlepszych piłkarzy (więcej TUTAJ).

- Wiele razy mówiłem, że to, czego chce zawodnik, jest najważniejsze. Chcę, aby ludzie tutaj byli szczęśliwi. Oczywiście chciałbym, aby Bernardo tutaj został, jest dla mnie szczególnym zawodnikiem w szatni, ale nie wiem, co się stanie. Szczerze mówiąc, nie wiem - mówił Pep Guardiola, którego zapytano o możliwą przeprowadzkę jego podopiecznego.

Doniesieniom hiszpańskiego dziennikarza zaprzeczają jednak angielskie media. Jack Daughan twierdzi, że Manchester City wcale nie chce sprzedawać Bernardo Silvy. Urzędujący mistrzowie zrobią to tylko pod warunkiem otrzymania naprawdę atrakcyjnej oferty.

Według dziennikarza "Daily Mail" taka transakcja dojdzie do skutku, jeśli FC Barcelona przeleje przynajmniej 80 milionów funtów. Wówczas "The Citizens" zostaną niejako zmuszeni do zaakceptowania propozycji "Dumy Katalonii".

Narrację Daughana potwierdza Simon Bajkowski. Dziennikarz "Manchester Evening News" podaje, że żadne porozumienie z Hiszpanami nie zostało jeszcze osiągnięte.

28-letni Bernardo Silva gra w Anglii od 2017 roku. W ciągu pięciu lat wystąpił w 166 meczach na poziomie Premier League - zdobył 29 bramek i zanotował 30 asyst.