Media: Wielkie osłabienie Bayernu Monachium przed finałem KMŚ. Koronawirus w ekipie "Die Roten"
Bayern Monachium dziś zmierzy się z Tigres UANL w finale Klubowych Mistrzostw Świata. Według mediów w tym spotkaniu zabraknie Thomasa Muellera, u którego wykryto koronawirusa.
W czwartkowy wieczór "Die Roten" mogą dołożyć kolejne trofeum do swojej kolekcji. Jeśli pokonają Tigres UANL w finale Klubowych Mistrzostw Świata, zdobędą szósty puchar na przestrzeni ostatnich miesięcy.
Podopieczni Hansiego Flicka są zdecydowanym faworytem tego starcia. Jak się jednak okazuje, do finałowego pojedynku przystąpią poważnie osłabieni.
W zespole "Die Roten" zabraknie dziś Thomasa Muellera. Według "Sky Sports" u niemieckiego piłkarza wykryto koronawirusa. To wyklucza go z gry przeciwko Tigres UANL oraz z ligowe meczu przeciwko Arminii Bielefeld. Bayern wciąż nie potwierdził tych doniesień. Jednak informację o problemach 31-latka przekazał także "Bild".
To kolejny przypadek koronawirusa w Bayernie. Pod koniec stycznia zakażenie wykryto u Javiego Martineza oraz Leona Goretzki.
Mueller to jeden z motorów napędowych ekipy z Monachium. W tym sezonie zdobył 13 goli i zanotował 14 asyst. Dokonał tego w 31 spotkaniach.
W starciu z Tigres UANL Hansi Flick nie będzie mógł też skorzystać z Jerome'a Boatenga. Defensor wrócił do Niemiec ze względu na śmierć byłej partnerki.