Napoli. Gennaro Gattuso rozpływa się nad Piotrem Zielińskim: Tylko tego mu brakuje, aby być wielkim piłkarzem

Polski pomocnik długo dochodził do siebie po zakażeniu koronawirusem. Nie ma jednak wątpliwości, że forma Piotra Zielińskiego idzie w górę. Już po raz czwarty z rzędu wyszedł w podstawowym składzie.

Przeciwko Crotone 26-latek popisał się asystą tuż po tym, jak założył siatkę rywalowi. Wkład Polaka w zwycięstwo docenił Gennaro Gattuso. Szkoleniowiec przyznał, czego brakuje pomocnikowi, aby stać się zawodnikiem klasy światowej.

- Rzadko widziałem wcześniej piłkarzy, którzy by mijali rywali tak jak on. Zieliński wygląda, jakby tańczył z piłką u stóp. Ma ogromną jakość. Jedyne, czego mu brakuje, aby stać się naprawdę wielkim piłkarzem, to siedem lub osiem bramek w sezonie. On jest do tego zdolny - powiedział Gattuso.

Włoski szkoleniowiec podkreśla jednak, że rezultat 4:0 nie do końca oddaje to, co działo się na boisku. Napoli zyskało bowiem dużą przewagę dopiero wtedy, gdy rywale musieli radzić sobie w dziesiątkę.

- Gratuluję mojemu zespołowi, ponieważ mieliśmy pewne trudności, a sam wynik nie jest dobrym odzwierciedleniem spotkania. Było nam prościej, gdy byli w dziesięciu. Nie jest łatwo grać co trzy dni, gdy wraca się do domu o piątej rano - powiedział Gattuso.

- Chcę, aby nasi zawodnicy pracowali jako zespół. Jestem dumny z moich piłkarskich osiągnięć, ale futbol bardzo się zmienił. Gdybym teraz był w kadrze Napoli, spędzałbym wiele czasu na ławce - stwierdził.