Absolutna sensacja! Angielski gigant negocjuje transfer Polaka, padnie rekord Ekstraklasy? [NASZ NEWS]

To absolutnie sensacyjny news i trudno w to wszystko uwierzyć! Choć kilka dni temu informowaliśmy TUTAJ o dużym zainteresowaniu Ede ze strony klubów Premier League i innych czołowych drużyn z lig TOP 5 w Europie, nie spodziewaliśmy się takiego rozwoju sytuacji. Sprawa robi się naprawdę poważna.

Według naszych informacji Chelsea jest bardzo zdeterminowana, aby pozyskać nastoletniego obrońcę i chce szybko zamknąć temat ze względu na szerokie zainteresowanie zawodnikiem - także swojej bezpośredniej konkurencji.

Jak ustaliliśmy, bezpośrednie rozmowy Anglików z Motorem rozpoczęły się przy okazji finału Ligi Konferencji we Wrocławiu (28 maja), wygranego przez "The Blues", i nie są to bynajmniej zapytania o piłkarza, a negocjacje transferowe ws. kwoty i warunków jego pozyskania. Strony spotkały się w jednym z hoteli w stolicy Dolnego Śląska.

Słyszymy, że klub ze Stamford Bridge ma wysłać za niego ofertę w ciągu najbliższych dni, a sprawa rozstrzygnąć się jeszcze w czerwcu. Choć brzmi to abstrakcyjnie, bo Ede rozegrał tylko sześć meczów w Ekstraklasie, kwota transferu może być rekordowa i przebić barierę 11 milionów euro.

O co tu chodzi i skąd takie liczby? Polak jest uważany za tzw. "wonderkida" - wielki talent - choćby ze względu na swoje warunki fizyczno-motoryczne i rozegranie lewą nogą. Doświadczenie nie ma tu absolutnie żadnego znaczenia. Cenę winduje potencjał.

Jeśli transfer dojdzie do skutku, czy Ede trafi od razu do Chelsea? Z tego co słyszymy, klub ma już na niego konkretny plan. 18-latek miałby najpierw trafić do Strasbourga, którego właścicielem jest BlueCo - konsorcjum zarządzane przez Todda Boehly’ego i Behdada Eghbaliego.

Francuski klub ma najmłodszy skład (średnia wieku 22,1) ze wszystkich najmocniejszych lig w Europie i to tam Ede miałby się rozwijać. Jeśli zrobiłby odpowiedni progres, następnym przystankiem byłaby Anglia.

Słowa właściciela Motoru, Zbigniewa Jakubasa, wypowiedziane na naszej antenie podczas Gali Piłki Nożnej, o wielkim talencie i przyszłości Ede, mogą być więc prorocze i spełnić się szybciej, niż ktokolwiek przypuszczał.

Za chwilę może się więc okazać, że polski miliarder także na futbolu potrafi zarobić świetne pieniądze. Przebitka za Ede byłaby gigantyczna. Motor sprowadził go zimą z Zagłębia Lubin za 100 tysięcy euro, a "Miedziowi" nie zapisali sobie nawet procentów od kolejnej sprzedaży.

Bright Ede rozegrał jak dotąd sześć spotkań na poziomie PKO BP Ekstraklasy. Zdobył jedną bramkę - w debiucie ze Stalą Mielec.