Ależ to zrobił Wszołek. Lech nie wiedział, co się dzieje [WIDEO]

Legia Warszawa otworzyła wynik w Superpucharze Polski. Sposób na pokonanie Bartosza Mrozka znalazł Paweł Wszołek.

Lech przystąpił do niedzielnego meczu jako faworyt. Poznaniacy w poprzednim sezonie imponowali formą, co zaowocowało mistrzostwem Polski.

Superpuchar Polski lepiej rozpoczęli jednak podopieczni Edwarda Iordanescu. Już w 11. minucie Bartosz Mrozek uratował drużynę, broniąc strzał Pawła Wszołka.

Mrozek poradził też sobie z uderzeniem Migouela Alfareli. W końcu przyjezdni z Warszawy znaleźli sposób na zdobycie bramki.

W 33. minucie Patryk Kun zacentrował z lewej flanki do Pawła Wszołka. Prawy obrońca Legii wzbił się w powietrze i sprytnym uderzeniem głową zaskoczył Mrozka.

Wszołek dotychczas wystąpił w 211 spotkaniach Legii. Zanotował w nich 38 bramek i 50 asyst.

Stołeczni finalnie wygrali z Lechem 2:1 i zostali triumfatorami Superpucharu Polski. O szczegółach piszemy TUTAJ.

Mateusz JankowskiWczoraj · 18:44

Źródło: własne

Ależ to zrobił Wszołek. Lech nie wiedział, co się dzieje [WIDEO]

Przeczytaj również

Dyskusja