Barcelona zrezygnowała ze znanego trenera. Jest jeden powód, nie chodzi o finanse

Wydaje się praktycznie pewne, że Xavi ma przed sobą ostatnie tygodnie w roli szkoleniowca "Barcy". Sam już w styczniu zapowiedział rezygnację ze stanowiska.

Wszystko wskazuje na to, że jego miejsce zajmie Rafael Marquez. Angaż Meksykanina w roli pierwszego trenera może zostać ogłoszony w tym tygodniu. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.

Przez długi czas w gronie faworytów do pracy w stolicy Katalonii wymieniano Hansiego Flicka. Niemiec chciałby wrócić do pracy w znanym klubie i spróbować sił za granicą.

Uczył się nawet hiszpańskiego, aby jak najlepiej przygotować się do pracy w Barcelonie. Zatrudnił również Piniego Zahaviego, mającego dobre relacje z Joanem Laportą.

Mundo Deportivo nie ma jednak wątpliwości, że "Barca" zrezygnowała z angażu Flicka. Powodem o dziwo wcale nie są finanse, które w wielu kwestiach stoją na przeszkodzie.

Według hiszpańskich mediów w stolicy Katalonii doszli do wniosku, że Niemiec nie ma należytej znajomości La Liga i Barcelony. Z tego względu nie zdecydowano się na jego zatrudnienie.