Białek znalazł nowy klub. Wciąż będzie grał za granicą

Polski napastnik swego czasu uchodził za duży talent. Jego karierę zastopowały przede wszystkim problemy zdrowotne.

Białek kilkukrotnie zrywał więzadła krzyżowe w kolanie. Z tego względu przez ostatnich kilkanaście miesięcy praktycznie nie brał w piłkę.

Nie mogło więc dziwić, że VfL Wolfsburg nie zdecydował się na przedłużenie współpracy z zawodnikiem. Szansę Białkowi postanowiło dać Darmstadt.

Niemiecki drugoligowiec we wtorek ogłosił podpisanie kontraktu z Białkiem. Nie podano jednak, jak długo obowiązywać będzie obowiązywać wspomniana umowa.

- Rozmowy z zarządem przebiegły bardzo dobrze, otrzymałem jasny plan. Bardzo chciałem pojechać do Darmstadt, dlatego zrezygnowałem z innych ofert. Na pewno nie zaszkodzi, że znam już trenera Floriana Kohfeldta i wiem, czego ode mnie oczekuje - powiedział Białek po podpisaniu umowy.

- Z niecierpliwością czekam na nowe wyzwanie i traktuję je jako okazję do pokazania, na co mnie stać po trudnym okresie. Czuję się w dobrej formie fizycznej i jestem gotowy, żeby się sprawdzić - dodał.