Bobić zabrał głos ws. Iordanescu! Jasne stanowisko Legii

"Wojskowi" przegrali trzy ostatnie mecze o stawkę. Szczególnie po niedzielnej przegranej z Zagłębiem Lubin wokół klubu zrobiło się gorąco. Sporo pisano o przyszłości Edwarda Iordanescu.

W poniedziałkowe popołudnie w mediach pojawiły się informacje o tym, że Rumun miał być gotowy na rezygnację z posady. Legia postanowiła jednak pozostawić go na stanowisku, przynajmniej na razie.

Tej wersji wydarzeń zaprzecza Fredi Bobić. Dyrektor Legii opowiedział o ostatnim spotkaniu władz klubu i rozmowie z trenerem oraz zawodnikami. Zapewnia, że nie ma mowy o rezygnacji Iordanescu.

- Rozmawiamy tak co tydzień. Siadamy razem i omawiamy bieżące sprawy. To, co się dzieje w Legii, jaka jest sytuacja, ale nie tylko w pierwszym zespole. Dzisiaj tematem była sytuacja pierwszej drużyny - powiedział Bobić.

- Mogę temu zaprzeczyć. Rozmawialiśmy dziś z trenerem i zawodnikami razem z Michałem Żewłakowem. Nigdy nie miałem poczucia, że trener chce odejść. Nie jest prawdą, że nie przyjęliśmy rezygnacji. To zwykła kaczka dziennikarska - zapewnił.

- Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za obecną sytuację. Nie jesteśmy zadowoleni, ale musimy żyć z tymi plotkami. Jest to coś normalnego w futbolu. Musimy zachować spokój - zakończył.

Według naszych informacji Iordanescu ma zostać na stanowisku co najmniej do niedzielnego meczu z Lechem. Więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ.