"Club Brugge został okradziony". Legenda nie wytrzymała po meczu Barcelony

"Club Brugge został okradziony". Legenda nie wytrzymała po meczu Barcelony
IMAGO/Nico Vereecken / pressfocus
Marco van Basten w bardzo zdecydowany sposób podsumował mecz Club Brugge z FC Barceloną w Lidze Mistrzów. Jego zdaniem Belgowie zostali okradzeni przez Anthony'ego Taylora.
Spotkanie Club Brugge z Barceloną przyniosło niesamowite emocje. Po wielu zwrotach akcji zakończyło się remisem 3:3.
Dalsza część tekstu pod wideo
W końcówce gospodarze trafili do bramki czwarty raz. Wojciech Szczęsny wdał się w drybling z Romeo Vermantem, stracił piłkę na jego rzecz, a ten kopnął ją do siatki. Stadion eksplodował.
Radość Belgów szybko zgasła. Anthony Taylor, który pierwotnie uznał gola, zmienił swoją decyzję po obejrzeniu powtórki. Jego zdaniem Vermant faulował Szczęsnego. Z takim orzeczeniem nie potrafi się pogodzić Van Basten.
- Club Brugge został okradziony! Gol na 4:3 powinien zostać uznany - stwierdził słynny Holender.
- Vermant nie sfaulował Szczęsnego, nawet go nie dotknął. To sam Szczęsny sprawił, że to wyglądało jak faul. Ale faulu nie było - komentował Van Basten.
Zdania wśród sędziowskich ekspertów są podzielone. Część z nich uważa, że gol powinien zostać uznany. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz WlaźlakDzisiaj · 11:57
Źródło: Goal.com

Przeczytaj również